Nienawidze świąt ! Tej sztucznej atmosfery.. co roku tych samych życzeń której nigdy się nie spełniają, udawania że wszystko jest w porządku, tej całej tandety, fałszywych usmiechów i tej strefy kłamstw.
A tak po za tym?
W szkole nawet dobrze.
Prawko-teoria zdana po "świetach" zapisuje się na praktyczny
Mateo wspiera duchowo
dzisiejsze pogadanki z Karolem ehh byłyśmy małe i głupie :D
Spotykając się z nim po raz pierwszy nie miałam pojęcia że stanie się dla mnie taki ważny <3
M