Taki duży, a wciąż się huśta. Nie dorasta. Wciąż jest dzieckiem. Nie wstydzi się tego. Jedyne co we mnie dojrzałe to uczucia. Dość uczuciowy ze mnie człowiek. Posiadam wiele zalet, ale też wiele wad. Mam wielu przyjaciół, ale też kilku wrogów. Moje życie jest raz lepsze, czasem gorsze. Uwielbiam się śmiać, ale czasem też błądze. Szanuję ludzi, no ale zdarzają się nieliczne wyjątki. Nie przeszkadzam nikomu, a jednak czasem ktoś myśli inaczej. Jestem zwykłym człowiekiem, mieszkającym w zwykłym miejscu, na zwykłej planecie, chodzę do zwykłej szkoły, w której są zwykłe osoby. Mam 17 lat. Moje życie jest takie jak każdego innego. Wyjątkowe w środku, zwyczajne z punktu widzenia innych ludzi. Świat jest doskonały, ale nawet przy doskonałości kiedyś da się wykryć wadę.. Wadą jest pogrupowanie. Każdy trzyma się z kimś podobnym do niego. Bez sensu. W jedności siła. Hmm. Nie ważne.. <3