No i co maleńka.. koniec naszej wspólnej drogi nadszedł..
Zostawiam Cię bo nie chcę budować więzi wiedząc, że niedługo i tak się spierdzieli... Teraz będzie mniej bólu, dla Ciebie pewnie wgl bólu nie będzie ale ja to przeżyje strasznie..
Kolejny raz się nie udało .
Zaczęłyśmy tworzyć super więź i przepraszam, że muszę to popsuć. Przepraszam Cię maleńka..
Ten weekend będzie naszym na razie ostatnim wspólnym weekendem. Od poniedziałku będziesz miała nową 'panią'...
Jesteś i będziesz cudownym koniem,na zawsze <3
* ale będę Cię odwiedzać złośnico mała.. <3