po wczorajszej dość poważnej rozmowie z Owieczko-Wolverinem przed makiem,
stwierdzam iż:
1. jestem niesamowitą farciarą
2. należałoby zastosować się do rady Sergieja z przed miesiąca
inna rozkmina: dalej, dalej, byle do przodu.
co ma być to będzie.
i chyba na razie mam dosyć.
Hippisi będą łysi!
Wszystko co jest na "B" jest zajebiste!
Oskar z ulicy Wiązów.
Lol, pozytywny dzień pod względem humoru jak i zauważenia kilku ważnych rzeczy.