baaardzo dobry czwartek. z Syląąąą : **********
tak szybko mnie bronki pokonały że nie umiałam dojść jakiś 2 kilometrów żeby sie odlać w cywilizowanej łazience, gdzie rozbiło mi sie piwko ^ ^ i musiałam uciekać ;D
tyyle sie nagadałyśmy ; ] ale dalej mało, mało, mało. chce więcej dni z Tobą ; ( a nie wiem kiedy to będzie możliwe xd
pokonując już droge do domu odwiedziłam zawalisko i sklep. pogadałam i do basenuuu <3
kurwa ^ ^ fałszywość nie zna granic..
nagadać na siebie.. na swoją 'przyjaciółke' i później jak gdyby nigdy nic napisać do niej?
jakoś tak nie ogarniam tego lekko ; ]
jak już taka cwaniara to niech nie prosi o rozmowe jak później ma mnie znów jebać na każdym kroku.
nie jestem takaaa. ojjjjj, nie xd
odpłacam sie innym tym co dostaje od nich ; )
PROSTE ZIĄĄĄĄ xd