Przeprowadzka.
Zimno. Za zimno by wyjść spod kołdry.
Uczymy się, sesja tuż tuż.
"Być obojętnym. Bez duszy i serca.
Obojętnie się budzić i z taką samą wyuzdaną obojętnością zasypiać.
Nosić ja w sercu, jednocześnie serca nie posiadając.
Taka abstrakcja. Nikogo nie całować.
Nikomu nie pozwalać się kochać.
Tylko oddychać i trwać."
Użytkownik nomorelies
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.