Na tą chorobę choruję prawdopodobnie od 16-go roku życia (wtedy miałam pierwsze objawy - bolesne miesiączki i bóle jajników, jajowodów, zresztą wszystko mnie bolało). W 2007 roku po usunięciu ciąży pozamacicznej stwierdzono u mnie endometriozę II stopnia. W listopadzie 2009 ponownie trafiłam na sale operacyjną z bólami jajników i jajowodów. Oprócz początków III stopnia endo, stwierdzono również niedrożnośc obu jajowodów---> w wyniku czego w obecnej sytuacji nie mogę miec dzieci. Pozostaje mi cud lub in-vitro.
Jestem energiczną, wesołą kobietą jeszcze przed 30-ką. Jeżeli macie objawy podobne do endometriozy zgłoście się do ginekologa, bo później może byc za późno, chociażby na macierzyństwo.