Miśka .! <3
No więc tak... na początku chciałam przeprosić za zdjęcie, ale innych nie mam, trzeba wybrać się na jakąś sesyjke, ale dobra nie po to tu teraz jestem...
Hmm... Dużo się zmieniło od tamtych wakacji ..? Zauważyłaś ..?
Tęsknie za tamtymi czasami gdzie spotykałyśmy sie prawie dzień w dzień...za chodzenie na łąki z Xeną...za śmianie się razem z każdej rzeczy...za chodzeniem razem do kościoła...szpilki w Chińskim, pamiętasz .. ?
Oj można tak jeszcze wymieniać dłuuugo.. Dużo spędziłyśmy ze sobą chwil...Pamiętasz jak ryczałam jak głupia jak się dowiedziałam, że macie wylecieć na stałe do Hiszpani..? Jak nadal o tym myśle to mam łzy w oczach... Pamiętasz, każda kłótnia kończyła się przytuleniem, i było jak dawniej... Albo jak dowiedziałyśmy się, że jesteśmy kuzynkami i dzień w dzień o tym gadałyśmy...?
Dobra.. Czasy się zmieniają i ludzie też.. Inni przychodzą inni odchodzą...Ale rodzinka trzyma się zawsze razem mimo tego co przeszła, mimo tego, że inni ludzie pojawili się w ich towarzystwie... Spotykamy sie może raz na dwa tygodnie, ale ja i tak was kocham i cały czas mam nadzieje, że będzie jak dawniej i nie mam zamiaru w to zwątpić...
Dziękuje za te serduszka pokazywane do mnie zawsze jak się mijamy.. ;*;* <3
Hmm...Pamiętasz jak trzymaliśmy się wszyscy razem chłopaki i dziewczyny...Byliśmy jednością... Ale jednak dopiero teraz można się przekonać kto był kim... Taki wielki przyjaciel, a jeździ na każdym kroku...Pff..Może z czasem wyjdzie, ile osób jeszcze było takich dwulicowych w naszym gronie...Może będą to osoby, z którymi nam się najlepiej gadało...I oni będą piepszyć o tym jaka Ty to nie jesteś... W dupie byli gówno widzieli..Taka prawda..Przeżyłaś na 100% więcej od nich,a Ci na każdym kroku teraz najezdzaja, tylko szkoda że tylko przez gadu, fejsa a nie w oczy..Ciekawe czemu nie umieją tego powiedzieć prosto..? Boją się, i tyle...taka prawda...
Teraz o anonimkach..
Więc tak, nie przejmuj się nimi...To się nazywa zazdrość i tyle, bo Tobie większość rzeczy się układa, walić anonimków to są cioty i tyle też boją się spojrzeć prawdzie w oczy...Zamiast wszystko wyjaśnić zaczynają najeźdzać...Kurde.. Pewnie teraz pod tym wpisem też ktoś coś napisze..Ale trudno Life is brutal...
Miśka nie przejmuj się, niech piszą co chcą, ty wiesz swoje i oni też "wiedzą"...
Pamiętaj, że ZAWSZE możesz na mnie liczyć, w każdej chwili, o każdej porze, bo
Przyjaciel, to kochająca Cię osoba, która oddałaby za Ciebie całe swoje życie :) .!
G.<3