https://www.youtube.com/watch?v=40BnSsaglh4
Podróż jest stanem stopniowego uwalniania duszy.
Rozpoczyna się oddaleniem od miejsca, gdzie codzienność wymaga kontrolowania myśli, racjonalnego podejmowania decyzji, przewidywania konsekwencji i używania odpowiednich słów.
Przez pierwsze trzy dni świadomość ulega wyciszeniu i coraz mniejsza staje się gotowość reagowania na żądania zewnętrznego świata. Rośnie natomiast potrzeba zaspokajania własnych wewnętrznych oczekiwań, które bardzo długo leżały przysypane i przyduszone codziennością.
Wedy rozpoczyna się też wyprawa w głąb własnej duszy.
Nie trzeba już zmuszać własnych myśli do koncentrowania się na jakiejkolwiek "bardzo ważnej sprawie". Myśli same odnajdują właściwy kierunek i jeśli im tylko pozwolisz, zabiorą cię na fascynującą wyprawę do wnętrza twojej duszy.
Uwielbiam ten stan.
________________________________________
Dawno mnie tu nie było :o!
Życie się zmieniło. Zdecydowanie.
Zdecydowanie, zmieniłam się ja.
Lubię nową siebie, lubię sowje nowe życie.