wcale nie jestem taka uśmiechnięta.
nie jestem we właściwym miejsu? czy jestem poprostu tak głupia? dlaczego innym się udaje, a mi nie?
już tego nie chcę, od początku nie chciałam.. nie radzę sobie i ja już dziękuję.
mnie porażki nie motywują.
kurwa.
ile mam jeszcze z siebie dac? tam już nic nie ma.