Może to właśnie śnieg oczyścił atmosferę? Zawsze cieszy tak samo.. :)

Wczoraj odwiedzili nas rodzice z Olą. Chyba sama nie wiedziałam, że tak bardzo ich potrzebuję. Bardzo dużo pozytywnych emocji mi dostarczyli :) Dzień minął szybko :( Za szybko.. Mam nadzieję, że będą przyjeżdżali do mnie częściej :)) Obejrzeliśmy wieczorem niezwykle zaskakujące (!) Mam Talent i zaczęli się zbierać..

a o północy my poszliśmy sobie na spacerek i naszym oczom ukazał się nowy park!:D To co odzielało obszar starego parku zniknęło i okazało się, że są tam oczka wodne, mostki, podświetlane schodki i fontanny :)) i do tego wszystkiego śnieg!!!

cudownie było.. cali wytarzani w śniegu wróciliśmy po 1 do domu..

wiesz, ja lubię wieczory.

dzisiaj też poszliśmy tam na spacer i nakarmić kaczuszki. po drodze spotkaliśmy dwa bałwanki a potem ulepiliśmy własne. :)

lubię taką zimę!

a jutro kolokwium z prawa. haha.