Wykonywanie tego zdjęcia bardzo zainteresowało znajdujących się nieopodal dresów. Mogli się przyłączyć, zapewne skoczyłyby statystyki. xD
Wcale nie mam nic do powiedzenia, ale co tam. Nabijmy drugi paragraf! Bolą mnie flaki, bo Bączur cały dzień mierzył biustonosze i szukał skarpetek. Fascynujące, wiem. :>