fotograf: Marzena Kielar
Powrót do zdjęć z pobytu w Krakowie :)
Przymuszone posiedzenie w domu jest w trakcie. Niech się te wszystkie dolegliwości w końcu skończą, bo jest cala masa rzeczy czekających na załatwienie :)
Z jednej strony fajnie jest sobie posiedzieć i nic nie robić, ale to jest dobre tylko na chwilę, mi już po jednym dniu zaczyna się okropnie nudzić, nie ma pomysłu co by tu można było jeszcze porobić, no a oczywiście o nauce nie ma mowy :D
ZAPRASZAM
FACEBOOK (Lubisz to?)
Shout