Hej śliczne! dziś nie pisałam jeszcze bo nie miałam czasu, od rana jest u mnie mama. Z dietą ok, wszystko ok. Tylko metabolizm siadł mi całkiem.. i czuję się kiepsko. Nie wiem czy czasem nie zrobię sobie parę dni przerwy od fbl ponieważ prawdopodobnie jadę jutro do mamy na noc i nie wiem kiedy bym wróciła. Z resztą przyda mi się trochę odpoczynku od pisania o tym jak bardzo chcę schudnąć etc. mam nadzieję, że wrócę do was z mniejszą wagą, bo przytycia w ogóle nie biorę pod uwagę. Trzymajcie za mnie kciuki, ja trzymam za was mocno! Jutro rano postaram się jeszcze napisać parę zdań i jeśli mi się uda to pokomentuje u was, bo jestem strasznie ciekawa jak wam idzie! całuję was.
Bądźcie twarde :*