ijoo ijooo , brak fot, brak fot, brak fot !
nie wiem gdzie się podziała moja reszta na tym zdjęciu.
irytują mnie bardzo pewne sprawy. a raczej pewni ludzie :)
hmm..a ściślej 90% tego miasta ;x
gdzie nie przejde to słyszę tylko o jednym :]
ale okej, dzięki takim sytuacjom przynajmniej wiele można się dowiedziec,
przekonać się kto jest prawdziwym przyjacielem, a kto nie .
chociaż w sumie i tak przekonałam się już o tym chyba ze sto razy. ;D
że mimo, iż w jej głowie bywa często pusto, drzemy się na siebie i przegadujemy,
to wiem, że na panią L zawsze mogę liczyc <3 .
noi oczywiście, co jest bardzo oczywista rzeczą - Marcin <3 ! .
/.hah, ale to jest w sumie fajne. : D
pisanie notki, z wręcz stu procentową pewnością, ze będzie ona prowokacją
do niezłego obgadywania mnie. ale teraz to już naprawdę ... mam to gdzieś :*