Is he everything you wanted in a Man?
I know that you're living a lie.
Tale as old as time,
Girl, you got what you deserved!
And now you want somebody,
To cure the lonely nights..
You wish you had somebody,
That could come and make it right,
But girl, I ain't somebody,
I'm out of sympathy.
See..
What goes around comes back around.
I thought I told ya..
I pomyśleć że mogło być tak ...
Ale nie będzie.
Spalić wszystko pozytywne.
Mam dość nawet siebie.
Udawać, bawić się sobą i okłamywać siebie, to nam pozostało!
Mógłbym powiedzieć wszystko, że kocham, że nie nawidzę, że się zabiję, że nie potrzebuję nikogo, że jesteś ideałem, że mi zależy, to tylko słowa, a ja z dnia na dzień, s sytuacji na sytuację, z spotkania na spotkanie, przestaje w nie wierzyć. I nie chcę myśleć o tym czy przestaję wierzyć nawet w te które sam wypowiadam.
Po raz kolejny udowadniam sobie że łatwiej mi pisać o negatywnych emocjach. Może dlatego że jest ich więcej? Zmień to.
Jutro pieprzony WOŚP, na nic już nie mam ochoty, i problem może nawet leżeć we mnie, co to ma za znaczenie.
Będę powtarzał że większość spraw nie ma znaczenia, chyba że ktoś mi udowodni że jest inaczej. I mógłbym tu napisać że jedną z nich jest sprawienie bycia szczęśliwym drugiej osobie.. ale to ma akurat znaczenie, zawsze miało, nie zawsze się udawało, ale zawsze chciałem.. czy chcę? Przekonaj się.
To dalej nie jest prawdziwe. Realna znajomość która przetrwa wszystko? Chętnie. Problem czy ona jest kiedykolwiek realna, czy była..
Pragnienie. Nie wspomniałem o nim pierwszy, wiedziałem że lepiej o tym nie mówić..
I pragnąć dalej.