nigdy nie zapomne wczorajszego dnia, był nieziemsko świetny:)
najpierw po południu perkusja, a wieczorem sylwester w dadzie,
lepiej być nie mogło:3
zrobiłam sobie jedno postanowienie!
wstałam o 13:13 i nie minęła nawet jedna godzina, a ja już je zjebałam:D
zuzom być.
życze wszystkim wszystkiego dobrego w nowym roku!