Odkrycie drogi bez kompromisów dla innych ludzi i bez kompromisów dla samego siebie wymaga czasu.
Wymaga rozwiązań i wyeliminowania leńistwa.
Wyeliminowania bez sensownych wymówek i działania.
Tylko kiedy chodzę na studia to,że nie są mi ta na prawde potrzebne i przez to sie za mało uczę jest prawdą ? Czy już wymówką ?W sumie i tak nie ważne jak zacząłem to skończe.
Odnalezienie celu to zasadnicze zadanie na najbliższy miesiąc.
Mam już 20 lat czas coraz bardziej pędzi,to chyba idealny czas na odnalezienie teo czego chce się robić i próby robenia tego aż do skutku.
Jestem już stary :D
Czas wydorośleć.
I tak jestem wkurzony jestem zły.Przez 20 lat robiłem o wiele za mało,żeby być lepszym i już dawno powinienem wiedzieć co chcę dla ludzi w życiu robić.
Kreatywność w tym wielkim lenistwie spadła bardzo nisko, ale nie umarła więc coś się stworzy w mojej głowie.
Przez te 20 lat tak mało zrobiłem mogłem o wiele więcej.
Nie trzeba przecież za niczym czekać, nie ma żadnego jutra.
Tylko do cholery ile można szukać siebie.