photoblog.pl
Załóż konto

Właśnie piję sobie rumianek. Chciałam zaparzyć sobie melisę, żeby szybciej zasnąć, ale się przeterminowała:( Jutro muszę się zaopatrzyć..

 

Dzisiaj pozytywny dzień:D. Mój P wyjechał i wraca dopiero w sobotę.. Chyba tego było nam trzeba.. Trochę oddechu. Od kiedy zamieszkaliśmy razem nie miałam czasu dla siebie i byłam jakaś rozdrażniona. Jak wróci muszę wymyślić coś, żeby zająć się trochę sama sobą.

 

Wróciłam do domu i byłam padnięta. Położyłam sie na 20 min i jak wstałam to zaraz wzięłam się w garść i zaczęłam sprzątać. Zmieniłam pościel, zrobiłam pranie i wreszcie zrobiłam przegląd szafy. Jeszcze połowa na jutro mi została:). Wzięłam prysznic, umyłam głowę, pogadałam ze współlokatorką. I nikt mi w niczym dzisiaj nie przeszkadzał:))

 

Bilans: 

- placek ziemniaczany, owsianka, kawa z mlekiem = 380

- gruszka = 180

- zupa ogórkowa = 300

- mini rogalik = 100

- 2 wafle ryżowe z serkiem, jajko na miękko = 240

Razem: 1200 kcal

 

Z dietą też dzisiaj dobrze:) Wreszcie odzyskuję motywację:)

 

Do jutra:*

 

Dodane 7 GRUDNIA 2016
178
5274 ja to nie moge sie juz doczekac kiedy sie z moim d rozjedziemy do rodzicow ;) potrzeba nam troche pobyc osobno.
no i to sie nazywa motywacja! oby tak dalej :D mi sie nawet prania nie chcialo wrzucac haha
07/12/2016 21:24:21
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika nizej50.