14 lutego
Dzień Chorych Na Miłość...
Co mi pozostaje...?
Życzyć wszystkim dużo zdrowia...
Nie to, żebym była złośliwa ;]
Co za paskudny dzień... najpaskudniejszy w roku...
Co za cukier... aż mi niedobrze...
Gdzie nie spojrzeć tam ludzie, którzy sprawiają wrażenie,
jakby przez cały rok kumulowali w sobie całą miłość
i dopiero dzisiaj postanowili wylewać ją na drugą osobę...
Obsciskując się, całując,
stając na drodze ludziom, którzy takiego szczęścia nie mają...
EGOIŚCI...
Wiem, wiem... to jest zazdrość.
Bo w końcu tak mało brakowało...
A jednak... nie udało się...
Chyba nigdy ten dzien nie przestanie zbudzac we mnie negatywnych emocji:P
Nawet photoblog - zdradził...
wystawieniem paaskudnego, czerwonego serduszka w logo...
Do SZKOŁY marsz!
Po 2,5 tygodniach zbijania bąków...
Chyba mam tremę xD
A zdjęcie przedstawia prawdziwe oblicze Gracji xD wrreeeednaaa !
STO LAT DLA DUMY ! ! !