Cześć:)
Właścicielka mi dzisiaj dostarczyła mebelki do pokoju, który rzekomo ma być dla Mariki.
Jej rzeczy i ubranka tam poskładałam, ale żeby tam spała, to nie ma takiej opcji ;)
musi być przy mamusi :*
Już trzeci dzień boli mnie gardło, aby na tym sie skończyło. Na szczęście gorączki nie ma.
Może jakoś się obędzie. Teraz jest sezon na grypy i przeziębienia -_-
Pogoda u nas wietrzysta. Wyczekuję na odpowiedni dzień, by wyjść z wózeczkiem :)
Mariczusia ma dwa i pół miesiąca *_*
urosła troszkę przytyła i ma teraz takie kochane policzki pultunki <3
Inni zdjęcia: Ja pati991Ja pati991Ja pati991Ja pati991;p pati991Taka ja pati991;) pati991Ja pati991Na butelkach pati991Ślub Marty i Przemka pati991