mimo bólu,
mimo smutku..
zawsze lepiej się uśmiechnąć niż pokazać łzę,
często ludzie myślą że łzy są oznaką słabości...
moim zdaniem oznaką słabości jest uśmiech...
szczególnie ten sztuczny, który ja ubieram każdego dnia...
gdy płaczesz, ludzie pytają dlaczego i musisz odpowiedzieć co się stało...
gdy masz uśmiech na twarzy nikt nie zwraca na to uwagi i nie musisz mówić co cię boli
czy to oznacza że jestem niezłą aktorką?
raczej nie... Ci którzy mnie dobrze znają wiedzą, który uśmiech jest szczery a który fałszywy..
kiedy chcę coś ukryć wyglądam inaczej...
ale jak ktoś zapyta się czy coś się stało kiedy mam uśmiech na twarzy to nie potrafię się opanować i zaraz opowiadam co mnie boli...
inaczej nie umiem...
czasem dobrze jest z kimś podzielić się tym co nas boli...
J.