Jutro zacznę pakować torbę do szpitala dla siebie i Bartusia bo jeszcze 3 tygodnie
i termin urodzin naszego dziubaska ;*
Dzisiaj Ciocia przysłała z Londynu paczkę z ubrankami i Misiami dla Bartusia, już powoli brakuje mi miejsca na
rzeczy tego naszego Maleństwa ;)
Wszyscy czekamy na niego , ale najbardziej chyba się nie może doczekać Tatuś ;**
Cieszę się że mam Ciebie obok kochanie w trudnych chwilach i nie wyobrażam sobie innego u mego boku.
Wspierasz mnie, codziennie setki razy mówisz że kochasz <3 i wiedz że ja Ciebie też bardzo mocno, i nie mogę
się już doczekać sierpnia kiedy powiemy sobie TAK i będziesz mógł nazywać mnie swoją żoną ;)
Kocham całym serduszkiem <3 Paweł ;**