Znów to samo. ! Coraz bardziej za nim tęsknie a minęły zaledwie 2 dni od kąd sie z nim widziałam. To jakiś horror. Nie umiem już normalnie funkcjonować. Nie chce mi sie jeść, śmiać nawet pić gdy go nie ma. Po prostu mam ochotę posłuchać rytmu jego serca. Przytulić sie do niego i znów poczuć sie tak bezpiecznie. Bo nigdzie nie jest tak dobrze jak w jego ramionach. .! <3