focia z imprezki u Asi
z moją Gosią
już nie narzekam tak że trzeba było iść do szkoły
nie ma to jak odwalańsko
buzi dla:
Goni Stokrotki koffanej
Małej wiecznie chorej jak nie na głowę to na nerki
ale też koffanej
Asi "gospodyni" impezki róznież koffanej
Pauli koffanej psiapsióle z ławki - chociaż rzadko jesteśmy w ławce ostatnio
Agi kumpeli od zaopatrzenia to może niespotykane ale też koffanej
Pauliny kumpeli która siem ostro rozkręciła
Marty słabiutko przybalowałaś
a także dla pana z Manhatanu, który dzwigał nasz prowiant a trochę tego było
dla świrków z wieczornego piątkowego baletu
i oczywiście dla komentujących