Nie ma to jak przylansić się częścią ściany w swoim zacnym pokoiku -,-
Że tak powiem, kurwa, co ja ze sobą robię?! Jest źle, bardzo źle. Już teraz wiem, jak to jest wpaść w coś, z czego każde wyjście jest złe :/ Co najgorsze, to ja jestem w tej sytuacji ta zła. Chociaż w sumie to standard. Czuję się, jak w jakimś serialu brazylijskim. LOL! Chociaż dochodząc do wniosku w jednym względzie miałam rację, kochana samotność jest mi pisana! Więc spróbujemy zakończyć tę całą farsę i staniemy się czymś w rodzaju "zimnej suki". TAKTAKTAK. LUBIĘ TO ! :D