Dzisiaj przyjechali moi rodzice
Tata i Dawid robili ścianę wokół okna ,a my poszłyśmy na zakupy - to lubimy . Później trzeba było odpoczywać hihi
Dziś było tak ciepło ,że Nastka jak widać miała tylko dł.body i bluzę ( wcześniej miała kamizelkę ale ściągnęłyśmy ) ..
Na Halembę pojechała cudnie ubrana lekkie dzwony ,biała bluza, biała opaska i biały plecak ( w nim nosi swoje zwierzątka - wychudzona krówka , świnka, koń , baranek , osiołek i piesek .. no i słodycze popakowała ehehe ) ..
Szkoda ,że nie zdążyłam zrobić jej zdjęcia .. Biały kolor podkreśla jej ciemniejszą karnację i te piękne oczy !
Najwięcej trudu mamy z włoskami .. Obciąć się nie chce.. a spina się ciężko ,bo jej włosy mają swoje życie ..Każdy idzie w swoją stronę..
Kocham moją Czarnulkę i tak strasznie tęsknię !! Ale jutro się będziemy widziały , bo tatuś przyjeżdża okno dokończyć
Tylko obserwowani przez użytkownika nioniowo
mogą komentować na tym fotoblogu.