Życie przemija szybko, nie zdążysz się obejrzeć za siebie a już dobiegasz do mety. Choć często narzekamy na swoje życie to tak naprawdę jest ono przystosowane do nas. Nigdy nie napotykamy na swojej drodze czegoś z czym nie będziemy potrafili się zmierzyć. Bywa ciężko, ale nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej. To chyba jest pocieszające. Obecnie jestem wciągnięta w wir matur. Myślałam, że ten czas będzie pełen stresu, niepokoi itp. Ale życie (zresztą już nie pierwszy raz) zaskoczyło mnie, i stresu jak na razie brak. Mam nadzieję, że będzie tak do końca. Ale nie chwalmy dnia przed zachodem Słońca. Już nie mogę się doczekać 21 maja. Dnia, który kończy moje zmagania maturalne. Dzisiaj pisałam matematykę rozszerzoną, która umiejętnie pokazała mi, że porwałam się z motyką na Słońce. Oj tak! Licząc bardzo optymistycznie to zdałam ja, jeśli realistycznie to raczej moje wyniki nie dosięgną magicznych 30%.Lecz nadzieja wciąż pozostaje. Trudno, za rok też jest matura, i za rok spróbuje jeszcze raz.Poza tym wszystkim momentami czuję się szczęśliwa. W końcu doszłam do etapu gdzie zaczynam spełniać swoje plany-marzenia. Nie wiem tylko czy to co uważam potencjalnie za coś co mnie uszczęśliwi faktycznie tym jest. Naczytała się ostatnimi czasy o złudnym szczęściu i teraz masz tu babo placek. Im mniej człowiek wie tym krócej go przesłuchują czy tez jak w moim wypadku im mniej wiem tym prościej mnie się żyje;) Należę do osób które są zawsze niezdecydowane i mają problem z podjęciem jakiejkolwiek decyzji nawet w błahej sprawie. Więc czasami a w sumie prawie zawsze łatwiej podejmuje się mnie decyzje prościej gdy sprawy których one dotyczą są poznane przeze mnie w na poziomie minimalnym. Pomijając już moje przemyślenia, jak każdy zauważył za naszymi oknami jest wiosna. Pełno zieleni szczypta maggi. Rano budzi mnie Słońce i taki dziwny spokój a może nutka optymizmu. Czuję się jak bym znów miała 10 lat, a przed sobą dzień pełen zabawy.
Tylko czasami, gdy patrzę wstecz czuję brak małej cząstki mnie. Ale to nie jest wystarczający powód by nie cieszyć się tym co mam, i tym co się wokół dzieje.
Coś do posłuchania wy zapene znacie cover tego;)
"Obudziliśmy się by łapać spadające gwiazdy.."