Uwielbiam restaurację Boungiorno. Wystrój szałowy, jedzonko pyszne, elegancja Francja. Od dawna biorę tam pizzę o nazwie Mexicana, z zaznaczenie, że bez cebuli, salami i czegoś tam jeszcze. Kiedyś kelner pytał: to z czym? Ale teraz już się przyzwyczaili. Dzisiaj światło było przytłumione i było nowy kelner, więc nie mogłam sprawdzić wizualnie, czy rzeczywiście moja pizza jest bez obrzydliwych dodatków. Co za ryzyko!