W dali słyszę muzykę
Choć nikt nie gra
Księżyc
Pomiędzy drzewami na mnie zerka
A ja siedzę
Czekam
Cichy szum jeziora
W którym zatopiłam swe stopy
Zlewa się z nutami.
Delikatne dźwięki
Pieszczą moją duszę
A umysł notuje
Czekam
Nikt nie przychodzi
Nikt nie zakłóca
Ciszy, która mnie otacza
I muzyki
Płynącej z nikąd
Nikt nie zasłania księżyca
Który
Czeka
Na mnie, a Ja na Niego
Choć patrzymy na siebie
Dzieli nas przepaść
Toń wody
Której przejść nie moge
Więc
Czekam
Aż On przyjdzie
Wraz z muzyką
Którą grają drzewa
i cichy szum
Jeziora moich marzeń
Lecz już nie czekam
Odchodzę
Tam gdzie wstaje świt
A noc się kończy
A On
Zasypia.
photoblog
12 MAJA 2016