haha, troszkę przepite ryjki po sobotnim grillu rodzinnym. ale i tak jest pięknie. :D jejku, tak bardzo mocno kocham tego Pana, że chyba nikt nie potrafi sobie tego wyobrazić. smutecek tlochę, bo Kotek do domku musiał już jechać noo ale niedługo znowu się spotkamy i będziee dobrzee. ^^
"Got a feeling most with treasure
And a love so deep we cannot measure."