Hihi. zawsze musi się znaleźć jakiś jeden dramat na zakończenie roku... akurat wtedy kiedy wszystko idzie po myśli i jest tak okej. ale dzięki kochanym mordkom wkurwienie w sumie szybko minęło. :D haaha. kierde... w sumie to nie dociera do mnie, że dzisiaj ostatni dzień tego 2014 roku. no i trochę nie chce mi się wychodzić na dwór żeby wsiąść do samochodu i dostać się do lokalu. masakra xdd ale jakoś to będzie. no i ogólnie wszystkim życzę udanego Sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku! Oby był jeszcze lepszy od tego, który właśnie się kończy!
nie chcę mówić, że właśnie wszystko zaczyna się układać, bo nie chcę zapeszyć. ale jak na tą chwilę jest okej i jestem szczęśliwa. naprawdę szczęśliwa. jednak jeszcze jednego brakuje mi do pełni szczęścia, ale myślę, że to już niedługo.
Dziękuję moim Mordeczkom kochanym za ten wspólnie spędzony rok. Mimo kłótni i nieporozumień więcej mamy jednak tych dobrych wspomnień. Co prawda bywało, że musieliśmy je sobie wspólnie przypominać przez małe dziury w pamięci ale wszystko ładnie złożyliśmy doo kupy. Dziękuję, że ze mną byliście, wspieraliście mnie i cieszyliście się moim szczęściem. Dziękuję, że w wielu sprawach mi zaufaliście i nie baliście się, że mogę zawieść. Dziękuję za te chwile pocieszenia od Was dla mnie oraz ode mnie dla Was. Pamiętajcie, że nieważne co by się działo zawsze jestem dla Was, zawsze postaram się Wam pomóc, a jeśli nie będę potrafiła to będę przy Was. Będę Wam rozśmieszać mordki jak to mam w zwyczaju. :D Kocham Was i mam nadzieję, że przyszły, 2015 rok spędzimy jeszcze lepiej! Happy New Year My Fools! :*
fot. Sylwuś (dziękuję za udaną, najszybszą sesyjkę na świecie :*)