Oto ona, jedyna nosząca spodnie w kapeli, potrafiąca przywrócić porządek na próbie i poza nią, usiłująca ograniczyć zapędy alkocholowe moje i Triszy, studiująca, przeciwstawiająca się wszystkim niedogodnościom, idealistka a zarazem intelektualistka, moi drodzy Czarny Mistrz perkusji - Agnieszka! :D
No za takie superlatywy to opierdol mam murowany xP
Ale wszystko w dobrej wierze i nic pozatym ;]
Pozbawiona wiary, pozbawiona nadzieji...