sielanka. idylla. utopia.

<3333333333333333333333333333333

jak tylko sobie pomyślę że za ok 15 dni będę mogła beztrosko rąbnąć się na kanapie z miską kakałka i czymś megasłodkim i obejrzeć sobie fajny film nie myśląc o dzikim zapierdolu...

ahh... trzeba przebrnąć przez te dni zagłady (10-11.12).
Thick as a brick.

świadomość że niedługo bedę wyglądała jak dednięty drwal z Alaski mnie nie cieszy, ale czego to się nie robi dla...

no właśnie : dla czego?

uczucie bycia tym kimś 'gorszym' , 'plebsem' czy coś w tym rodzaju jest okrrropne.

no ale jak się już w coś wpakuje to się nie ucieka, tylko 'fight like a brave', prawda?
Jethro Tull.

mam dość ludzi. miejmy nadzieje że nie zrobię nikomu czegoś złego ^^

precz z humanem! - nieludzkie okropności <dreszcz>

kto ma może książkę pt. " Jak udobruchać Zeusa? "  - niewątpliwie przydatna lektura