Moje dni widzą nieźle, problem w tym, że wąsko
Niewielka wada, która
Sprawia, że te dni widzą tylko to, na co patrzą akurat
I widzą ten mały horyzont z nawet dobrą skalą
Lecz bez szans żeby objąć całość
Z dnia na dzień, żeby wzrok im przywykł
Uczę moje dni zmiany perspektywy
I każdemu z nich, co tak pilnie oka strzeże
Mówię: patrz trochę szerzej, patrz trochę szerzej
<3
to już w piątek:)