Dziękuje. Poczułam jak bardzo mnie kochasz.
ehehe, do DUPY.. no i co dalej? co z tym wszystkim mam zrobic? odpuscic? czy walczyc? nienawidze tego metliku. bez Ciebie czy z toba? proszę, pomóż mi wybrać to co dobre, to co mnie nie zniszczy.. prozę pomóż mi być sobą. bardzo się boję.
wiecie co, nie mam siły. idę się jebnąc na plaże. do zobaczenia w niedziele, ludziska. ;)