Byliście kiedyś w niebie? Bo ja tak :D
Nie tylko lecąc samolotem. Jestem tam codziennie gdy mam Misia mojego blisko mnie. I tak jest właśnie teraz.
Po 3 tygodniach rozłąki.
Tak! Wróciłam :))
Nareszcie.
STĘSKNIŁAM SIĘ ZA WAMI WSZYSTKIMI!
A teraz wybaczcie wracam do prania :P
Wieczorkiem coś jeszcze nabazgrole;)