#swag#yolo#fchui

Cześć i czołem, kluski z rosołem, czy jakoś tak...

Także się przedstawię, Bizon jestem. 

Nie mam zielonego pojęcia co tutaj pisać, więc klikam to, co mi na myśl przychodzi.

Przestało padać. Skurwysyny mają oddać mi mój hajs do czwartku bo ich zapierdolę.

Miałem nie przeklinać, bo to kurwa w chuj nie ładnie. *staph*. Mam dzisiaj dzień lenia,

cały czas leżę w łóżku i słucham jakiejś dennej muzyki której pewnie nie polubisz.

Jestem uzależniony od telefonu, ciągle sprawdzam czy ktoś nie napisał, czy też zadzwonił.

Myję ręce 153 razy dziennie. Mój pies na mnie leży. Lemur z plakatu na ścianie się na mnie 

dziwnie gapi i pokazuje palcem podłogę. Dzwoniłem, znowu. I znów cisza. Nic. Zero. Kompletnie.

Nie mam na nic siły. Idę szukać jedzenia w nowej lodówce, trzymajcie się. 

nuta.