Umieraaam:-( okropnie sie czuje :c mamusia po mnie do szkoly przyjechala :D i nie bylam na 4 lekcjach a 2 przesiedzialam u pielegniarki :) Pani wychowawczyni taka mila herbatke zrobila ;) fajnie by bylo gdy by nie to ze umieraaam... teraz sobie siedze i ogladam jakis smutny film nawet nie wiem jak sie nazywa i pisze z Damiankiem <3
papatki :*
Piszewo widzimy sie za tydzień! <3