No to na osłodzenie życia.! HEeh. bo przed chwilą jadłam truskawkii.
Wczoraj testy przyszły :/ tylko 32 pkt.! no ale cóż teraz nic nie zmienie
Nudyy w domuu. pogoda beznadziejna
Dziś z Mężem w mieście.! Pizza. była najlepszaa. Opowiadam:
wycierałam stół bo sosiki nam się z dk. wylały.
no i jak to Ja.! muszę coś odstawić no więc dalej.
najpierw spadl mi nóż a potem spadła szklaneczka i rozprysła się w drobny mak.
Sandra.: hahahahahahhahahahahahahahha!
Ja.: Sandra nie śmiej się bo to nie jest śmieszne hahaha
Sandra: Jak to nie jest śmieszne.?!
Ja: Dobra idę po jakąś zmiotke.
Hahahahahahahhahaaa.!
Przez resztę drogi się śmiłyśmy. ta notka nic nie oddaje, ale gdybyście byli w tej pizzeri. xd
Dobra koncze Pozdrrooo. and komentt.<3333