No i się zaczyna. Maksimum sprawdzianów, maskimum kartkówek. Weekend udany, choć spędzony w domu. :) Zdjęcia mi się kończą i nie mam co dodawać. Trzeba będzię nadrobić zaległości w ich dodawaniu. Czytam właśnie przepis na ciasteczka z wróżbami. Niedługo Andrzejki, więc trzeba coś w szkole przygotować. :) Dzięki, że mimo iż rzadko tu coś piszę, oglądacie jednak moje zdjęcia. ;) buziaki dla Was. ;**
+ na zdjęciu śpiewam Kanikuły ^^