"Dino, ty pierdzielcu, oddawaj buta.!"
Ta mogłam se gadać i tak mi nie oddał.
a jak mu zabrałam tego buta i go załozyłam to ten wziął mi drugiego.
jedno popołudnie a ja natrzaskałam 180 zdjęć xD oszz to trza być mną tzw. "szaleńcem z aparatem"
kurde poprzednio mi się pisać nie chiało to tera się "nagadam"
radio: P. Markowska "drogi kolego" (laska krzykła jak Michael J.)
ja: weź mi tam Majkela nie rób.!
radio: ...a w między czasie Michael Jackson "Smooth Criminal".....
mama: wykrakałaś.!
[radio se gra i piosenki owej koniec....reklama]
ja: no co jest? jeszcze trzy razy refren miał być, ale nie dla nich od Majkela ważniejsza jest reklama kiełbasy z Intermarche.!
huhu...ogółem biedny Majkel....w ryjca ode mnie dostał.
tak to jest jak się przykleja plakat i zamiast trzasnąc na brzeg, żeby owa guma przytrzymała, to nie ja z mą ślepotą trafiłam Majkela między oczy.