Toruń mm

W podróży do Torunia z moją naswspanialszą Natalką <3 

Przypał w chuj' był.. haha.

I poznałyśmy kolege.. xD Który jak się później okazało ma dziewczyne uuu. Ale miał z nas zwałe na peronie jak byłyśmy i beke kręciłyśmy to on co chwilę się śmiał.. A potem nas śledził ;c

Pochodziłyśmy sobie, dużo śmiechu... I w ogóle.. Nie chcę mi się opowiadać :c <3 

Oby więcej takich dni.. A nawet jeszcze lepszych. <3

Niedługo jedziemy sobie do Borówna albo na Chmielniki.. Albo gdziekolwiek.

I jeszcze odwiedzimy Toruń ale wtedy już na zakupki tam :D

Dziś wstałam o 7, bo o 21 już spać poszłam. I jest 12.. Był o tej godzinie spała jeszcze sobie..

No i nie mam co robić ;/ Bo nic mi się nie chce. 

Może wieczorkiem gdzieś wyjdę. 

Jejkuu.. te wakacje są mega. <3

Jeszcze tylko brakuje mi kilku ludzi... Ale to no.. No nic. I nigdy tak nie będzie jak bym chcała, tak bardzo... Ponieważ nasze kontakty nie są tak zajebiste.. jak bym chciała by były .. Więc to co sobie gdybam ze fajnie mogłoby być, ze było by super.. To i tak się nigdy nie spełni. Więc się nie będę łudzić. Co do jednej, dwóch osób. No trudno. :((( 

Połowa lipca za nami.. Więc coraz szybciej to leci.. Ale jak na razie bardzo dobrze.

Ostatnio tylko tak smutałam troszkę, ale wzięłam się w garść.. Że nie ma co myśleć w wakacje.. I mieć wyjebane. 

A tu albumik .. he. 

Breakdown of Sanity - The Last Sunset (Full Album)

https://www.youtube.com/watch?v=tLd6uClflL8