" - Wierzysz w cuda? Przeznaczenie?
- Zależy, co ma być tym cudem.
- To, że ja i on znaleźliśmy siebie mimo, że nigdy nie powinniśmy się spotkać. To, że czasem zdaje mi się, że to, co jest między nami rozumiemy tylko my dwoje, bo tylko my jesteśmy w stanie to poczuć. To, że uwielbiam wsłuchiwać się w rytm jego serca, gdy zasypiam na jego ramieniu. Ten dziwny dreszcz za każdym razem, kiedy ktoś w pomieszczeniu wymówi jego imię. To, że go teraz potrzebuję, mimo że mnie zranił.
- To żaden cud, tylko miłość.
- A to nie to samo?"