Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać. Ale jestem. Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień.
Wiesz kim jest przyjaciel . ? kimś kto potrafi wytrzymywać z Tobą 24 h a mimo to jest mu mało, ktoś kto wie o Tobie wszystko a mimo to siedzi obok i Cię kocha..ktoś kto jak zobaczy Cię z płaczem pierwsze słowa jakie powie to ' kogo mam zjechać ? ' ... ktoś kto o 3 rano podniesie słuchawkę i będzie słuchać jak przeklinasz cały świat i Ci przytakiwać.. to ktoś dzięki komu
się żyje. e_e
Wiadomo jak to po świetach każdemu coś przybrało...;) Ale ja postawnawiam wrócić do Was Kochane, chcę wkońcu się sobie podobać;pp I oczywiście biorę się za siebie ostro. Pomijając dzisiejszy dzień, który jeszcze jest wolny, od jutra ostro do roboty;) Życzcie mi szczęścia, które oczywiście ja Wam też życzę ;*** ;pp