Najlepsza przyjaciółka na świecie!
Wiesz Pysiaczku? Właśnie tego mi brakowało...
Naszych szalonych pomysłów,
jazdy rowerem bez celu, śmiania z byle czego.
Najbardziej brakowało mi rozmów do rana,
tych wylanych łez, kiedy bierze nas na szczerość.
Ale przede wszystkim brakowało mi
CIEBIE <3
- tato, zraniłem dziewczynę.
- weź proszę te gwoździe, i za każdym razem gdy ją zranisz wbij jeden gwóźdź w ścianę..
po miesiącu syn przychodzi do taty.
- ściana jest zapełniona, co teraz?
- teraz, za każdym razem gdy ją przeprosisz, wyjmij jeden gwóźdź.
po miesiącu syn znowu przychodzi do taty.
- wyjąłem wszystkie gwoździe.. ale w ścianie zostały dziury.
- bo widzisz synu, nieważne ile razy przeprosisz dziewczynę, rany i tak się nie zagoją.