życiowo.

Eloszkaa ! Dawno mnie tutaj nie było ;//

U mnie jest jakoś dziwnie.. Jedno się jebie.. Drugie powoli się naprawia...

Ostatnio dużo się wydarzyło.. Zepsuł mi się kontakt z bliskimi dla mnie osobami.. A to dlatego , że się zatraciłam..
Mówią, że to dlatego, że ważniejszy był ktoś inny, ktoś nowo poznany.. Po części może i tak .. Pierwsze moje wrażenie było takie , że komuś oprócz mojego chłopaka na mnie zależy, że chce mnie wysłuchać .. pomóc.. Jednak to był labirynt .. a gdy zdołałam się z niego uwolnić, przy samym wyjściu była wielka siatka kłamstw.. Ta głupia ufność ludziom, potem żal, bezradność.. Jednak tęskniłam .. Te wspomnienia.. Cieszę się, że po tym wszystkim jednak wybaczyłam i mogłam znowu poczuć jej ciepło.. Oo tak dawno mnie nie przytulała.. Gdy to zrobiła.. przed oczami przeleciały mi same dobre chwile, a w oku zakręciła się łezka ..

Chciałabym wrócić do niedzieli.. Wszystko potoczyłoby się zupełnie inaczej.. Wszystko byłoby inne .. lepsze ..
 `JEDEN BŁĄD A TRACISZ WSZYSTKO..`
Nie mogę powiedzieć, że nie brakuje bo brakuje cholernie .. nie daje rady , pierdole ten udawany uśmiech ...
Ale ja tego nie chcę.. Chcę zapomnieć, skończyć, odciąć się od świata. Mój przystanek.. wysiadam.

Stracone przyjaźnie ? Złamane serca ? obietnice rzucane na wiatr ? Sprawianie bólu.. SPRAWIANIE BÓLU ..

`Bo chcę
Nie myśleć o tym już,
Zdmuchnąć wszystkie wspomnienia,
Niczym zaległy kurz,
Tak już
Po prostu nie pamiętać,
Sytuacji, w której serce klęka,
Wiem, nie wyrwę się, chociaż bardzo chcę.`

Cześć ! ;]