Idę za nimi, bo oni idą za mną,
wiesz jak to się nazywa - lojalność.
U mnie nic ciekawego..
Wczoraj jakoś nie mogłam zasnąć ;/
Położyłam się o 3 ale w głowie tyle myśli, że szok..
Więc mądry Kasiek postanowił pouczyć się z matematyki
a póniej uszyć rękawicę kuchenną na krawiectwo.
Takim sposobem zasnął o 5.
Mam dość tej choroby, trzeba wyzdrowieć. :)
Wyczekuje soboty .. o taak !