nie znikaj,proszę.

Coś pękło, kiedy przyszła codzienność i wiesz co ? zaczęli żyć na odpierdol.

Cześć. Jest okej, jutro koma wkońcu. nowe życie. Piątek wyjazd, okaże się jak tam z moim sercem.  Jutro kartkówa z angola, nie mam ochoty na nic, dziwny ten dzień. Oglądam Lekarzy,polubiłam ten film. wyrzywam się na piosenkach, furiatka. Natalia, Domka mam piękny mikrofon. KC<3

...I próbując złapać oddech powiem "Kocham Cię" ostatni raz już Tobie
to rozwiąże problem, co dzień
się o to jutro boję
mam pistolet dwa naboje i nas dwoje
to koniec.
W tym raju po tej stronie,
nazajutrz znowu mi się przyśni taki moment jak ten..
Wiem to jest nietaktem tak mówić i uśmiercać to co kochałeś najbardziej
i się gubisz już sam w tym lub sama..
Gdyby nie to, że nasze plany utonęły w planach
i tak ci powiem przepraszam
bo nie chciałem tego mówić głośno
i próbuję się ogarniać,
ogarniać...  / huczu hucz.<3