Nic nie pisałam ponieważ miałam kurs pierwszej pomocy i od piątku spałam w szkole, dziś wróciłam. W piątek poszłam pod szkołę po Niego i zobaczyłam jak wychodzi z gówniarą poczym takie dwie dziewczyny do mnie że przyszłam ją najebać a ja nie wiedziałam o co chodzi, a jak Go spytałam to powiedział, że tylko z nią wychodził, tsa. No i pogadaliśmy no i to zakończyliśmy, tak właśnie od piatku jestem wolna. Po rozmowie pojechałam do szkoły, od razu rozpłakałam się jak głupia, dziewczyny mi pomagały, wieczorem zadzwoniłam do jednej z dziewczyn które coś gadały i pytałam o co chodzi a ona że On ją obejmował w szkole, wyparł się. W sobotę była choinka w mojej miejscowości na którą pojechałam, był On i ta dziewczyna która mi powiedziała, wzięłam Was na rozmowę a ona przy nim nic nie powiedziała co mnie zdenerwowała, napisałam do przyjaciółki która chodzi do tej szkoły i mówi, że nie widziała, żeby wgl gadali. No ale dobra chuj z tą sprawą. W sobotę wzięłam Go na rozmowę bo wcześniej mi pisał że będzie dobrze, że uczucia wracają i chciałam zapytać po co to pisał skoro to nie szczere a on że szczere ale ja mu nie ufam więc to nie ma sensu... Już nie mam na to siły, w niedzielę po gdz 4 rano napisałam mu długa wiadomość, później mu pisałam, że Go kocham, głupia ja. Zasnęłam o 7 na nie całą gdz, biorę fona a tam takie zdziwko bo wgl nie pamiętałam tych wiadomość -.- Wróciłam dziś do domu i poszłam spać. Mam z nim normalne stosunki, kolega-koleżanka bo nie chcę Go tak całkowicie stracić. Jutro nie idę do szkoły, musze odespać dwie zarwane nocki. Kocham Go ale skoro odejść i wie, że będzie szcześliwszy beze mnie to ja mu pozwalam, nie zatrzymuję Go, dla mnie jego szczęście jest najważniejsze.
Może jeszcze potem coś napiszę a tymczasem idę się położyć bo padam na twarz mimo.
~ nieznajomamarzycielka1
Inni zdjęcia: Nad morzem slaw300BARWINEK POSPOLITY xavekittyxJa nacka89cwaJa nacka89cwaZ synem nacka89cwaJa nacka89cwaJa pati991Ja pati991Ja pati991Na zamku pati991